Sesja kobieca w Krakowie
Kwitnący Kraków
Wiele osób mówi, że nie pójdzie na sesję zdjęciową, ponieważ nie ma swojej drugiej połówki. Absolutnie nie rozumiem tego argumentu. W czym tkwi kłopot by wykonać piękne, oryginalne fotografie indywidualnie? To pamiątka na całe życie!
Mimo, że to ja częściej występuję po drugiej stronie, w kwietniu zdecydowałem się właśnie na taką sesję, gdzie wystąpiłem w roli „modela”, co jest dużym słowem, ale po prostu stanąłem przed obiektywem, a nie za nim. Zrozumiałem wtedy stres związany z ustawianiem się samemu przed aparatem jednak przed sesją obejrzałem masę zdjęć tak by zachować jak największą świadomość przed aparatem. Oczywiście, gdy ktoś do mnie przychodzi na sesję to zawsze pomagam, doradzam, przekazuję tipy jak się ustawić by całość wyszła jak najpiękniej. Uważam, że sesja o charakterze portretowym nie powinna wzbudzać przerażenia, ale ekscytacje, gdy na nią się decydujemy.
Sesję, którą możecie zobaczyć w galerii zrealizowałem z Anią w Krakowie. Postawiliśmy akcent na nutkę romantyzmu i wiosny, która w tym roku była wyjątkowo piękna i kwiecista. Sesja to nie tylko zdjęcia twarzy, ale całą historia, która jest opowiadana detalami, otoczeniem i tym co dzieje się dookoła.